Mitologia Wiki
Advertisement

Tyfon (z gr. Τυφῶν Typhōn) (mit. grecka) – największy i najstraszliwszy potwór w mitologii greckiej, bóg huraganu, najmłodszy syn Gai i Tartara. Według innej wersji mitu miał być synem Hery, poczętym bez udziału mężczyzny. Był znany jako ojciec wszystkich potworów, podczas gdy jego żona - Echidna była matką wszystkich potworów. 

Od jego imienia wywodzi się słowo „tajfun”.

Narodziny[]

Gaja, wściekła na Zeusa za zamknięcie jej dzieci (gigantów) w Tartarze, zwróciła się o pomoc do Tartara. Ten dał jej dwa jajka zapłodnione przez niego. Gaja zakopała je w jaskini korycyjskiej w Cylicji i po jakimś czasie na świat wyszedł potwór Tyfon.

Opis[]

Tyfon był skrzydlatym demonem przerastającym wszystkich wzrostem i siłą. Był większy od największych gór, głową zahaczał o gwiazdy. Kiedy wyciągał ręce, jedną sięgał krańców wschodnich świata, a drugą zachodnich. Zamiast palców miał sto smoczych łbów wydających przerażające dźwięki. Od pasa w dół miał kłębowisko żmij. Jego oczy miotały płomieniami, zaś zewsząd otaczały go niszczycielskie wichry.

W innych wersjach mitu Tyfon był latającym stugłowym smokiem.

Mity związane z Tyfonem[]

Gdy zaatakował Niebo, wszyscy bogowie rzucili się w panice do ucieczki. Uciekali aż do Egiptu i tam ukryli się na pustyni, a niektórzy przemienili się w zwierzęta, by nie dać się rozpoznać. Apollo zamienił się w kanię, Hermes w ibisa, Ares w rybę, Dionizos w kozła, a Hefajstos w byka. Mit ten miał wyjaśniać zwierzęce kształty bogów egipskich.

Zeus, król bogów, poczuł się jak kapitan tonącego statku - nie miał zamiaru uciekać i zostawiać domu na pastwę potwora, stanął zatem do walki. Najpierw ciskał w niego błyskawicami, a gdy doszło do walki wręcz, przewrócił go przy pomocy swojego stalowego sierpa. Ale Tyfon był tylko ranny – odebrał Zeusowi sierp i przy jego pomocy przeciął mu mięśnie nóg i ramion. Zeus był bezbronny. Tyfon wziął go na ramiona i wyniósł do Groty Korykejskiej, a na straży postawił wężycę Delfyne. Osobno ukrył mięśnie Zeusa.

Później Hermes i Pan zmylili Delfyne, odnaleźli ukryte mięśnie i umieścili je z powrotem w ciele Zeusa, który natychmiast odzyskał swoją moc. Wsiadł na rydwan zaprzężony w skrzydlate rumaki i rozpoczął kolejną walkę z Tyfonem.

Starcie kontynuowano na górze Nysa. Tam Mojry radziły Tyfonowi spożyć ludzki pokarm, jako że miał mu dodać sił, a jedynie mu zaszkodził. Potem spotkali się na górze Hajmos (od słowa haima, czyli krew, jako, że na niej przelano wiele krwi obu nieśmiertelnych) w Tracji.

W końcu Tyfon załamany, że nie może dosięgnąć Zeusa, uciekał przed nim na zachód. W Cieśninie Sycylijskiej, gdy Tyfon przeprawiał się do Afryki, Zeus rzucił w niego górą Etna, która go zmiażdżyła. Do dzisiaj Etna wybucha płomieniami, będącymi ognistym oddechem potwora. Gdy odczuwalne są wstrząsy, oznacza to, że Tyfon próbuje wydostać się spod góry.

Druga wersja mitu mówi, że został uwięziony pod Górą Wusao, która leży w Azji. Tyfona nieraz utożsamia się z Setem. Niektórzy przypuszczali nawet, że również sam Zeus uciekł do Egiptu pod postacią barana, co wyjaśnia kult Zeusa Ammona o kształtach tego stworzenia.

Według Hezjoda, Zeus po zasypaniu Tyfona gradem błyskawic chwycił go i cisnął w głębie Tartaru, między uwięzionych tam tytanów.

Potomstwo Tyfona[]

Nim zaatakował Olimp, Tyfon spłodził z wężycą Echidną najpotężniejsze z potworów mitycznych. Przypisuje się mu ojcostwo wielu innych potworów, m.in.: psa Ortrosa, Hydry lernejskiej, Chimery, smoka Ladona, Lwa nemejskiego, sępa atakującego Prometeusza.

Czasami oddziela się Tyfona od Tyfeusa (który miał być potomkiem potwora). Nieraz mówiono, iż to raczej syn, a nie ojcec, obcował z Echidną. Tyfon był też ojcem wszystkich szkodliwych, chaotycznych wiatrów.

Advertisement